Dlaczego warto spędzać czas na zewnątrz?

Dlaczego warto spędzać czas na zewnątrz?

Przez większą część roku pogoda nas nie rozpieszcza, co więcej, nie każdy jest szczęśliwym posiadaczem domu z ogrodem, a balkony w blokach są niewielkich rozmiarów, nic więc dziwnego, że spędzamy dużo czasu w pomieszczeniach. Tymczasem przebywanie na świeżym powietrzu jest o wiele korzystniejsze i to zarówno dla zdrowia fizycznego, jak i psychicznego.

Niedawno w mediach można było usłyszeć o nietypowym, jak na nasze warunki klimatyczne, pomyśle, tj. o leśnym przedszkolu, czyli inicjatywie, w ramach której dzieci przez większość dnia bawią się i uczą na zewnątrz. Wielu ludziom wydaje się to kontrowersyjne, biorąc pod uwagę specyfikę naszej pogody i powszechnie przyjęty styl życia. Pomysłodawcy podkreślają jednak liczne korzyści dla dzieci z przebywania na dworze, a warto dodać, że profity z pozostawania poza pomieszczeniami dotyczą ludzi w każdym wieku. Zobacz, dlaczego należy „uciekać” z czterech ścian, gdy tylko nadarza się ku temu okazja.

Dobra dawka witaminy D

Wielu ludzi, i to zarówno w krajach północnych, jak i południowych, ma niedobory witaminy D. Wszystko dlatego, że najpowszechniejszy obecnie styl życia wymaga przebywania przez większosć dnia w biurze czy w domu. Jak zaś wiadomo, organizm wytwarza witaminę D, o ile do skóry docierają promienie słoneczne. Jeśli nieustannie znajdujemy się w pomieszczeniach, nie dajemy ciału szans na odpowiednią produkcję tej substancji. A że sprawa jest ważna, wiadomo od dawna – niedostateczna ilość witaminy D oznacza wyższe ryzyko osteoporozy i wielu chorób cywilizacyjnych, takich jak: choroby nowotworowe, choroba sercowo-naczyniowa, nadciśnienie tętnicze, schorzenia autoimmunologiczne (alergie, astma oskrzelowa, RZS, łuszczyca), choroby i zaburzenia metaboliczne, (np. cukrzyca typu 2), choroby infekcyjne oraz wiele zaburzeń neurodegeneracyjnych (np. choroba Alzheimera, stwardnienie rozsiane, demencja). Badania wykazały też istotny związek pomiędzy zbyt niską ilością tej witaminy i problemami psychicznymi, m. in. depresją.

Poprawa samopoczucia

Liczne testy dowiodły, że im dłużej przebywamy na zewnątrz, tym lepiej się czujemy psychicznie. Ma to szczególne znaczenie w okresie, gdy zagraża nam sezonowa depresja, ale nie tylko – również w innych porach roku odnotowano związek pomiędzy częstszym przebywaniem na łonie natury i wyższym poczuciem szczęscia. Ludzie czują się radośniejsi, gdy mają okazję do dłuższego kontaktu z naturą, a nie przebywają nieustannie w otoczeniu artefaktów.

Mniejszy stres i osłabione odczuwanie bólu

Dłuższy czas na świeżym powietrzu przekłada się także na obniżenie stresu oraz zmniejszenie odczuwania bólu. Przykładowo, w badaniach naukowych ustalono, że pacjenci po zabiegach operacyjnych potrzebowali mniejszych ilości środków przeciwbólowych, jeśli mieli więcej okazji do ekspozycji na światło słoneczne. Poza tym odkryto, że przebywanie w zielonych przestrzeniach, w parkach, lasach, na łąkach przekłada się na istotne – zauważalne przez samych badanych – obniżenie poziomu odczuwanego stresu.

Lepszy sen

Więcej czasu na zewnątrz w ciągu dnia oznacza mniej kłopotów ze snem wieczorem. Jak sądzą uczeni, wewnętrzny zegar biologiczny ulega sprawniejszej regulacji dzięki dłuższemu korzystaniu ze światła dziennego. Ci, którzy pozostają na zewnątrz przynajmniej 30 do 60 minut dziennie, rzadziej cierpią na bezsenność i wybudzają się w nocy.

Dobra kondycja umysłowa

Im dłużej przebywasz w naturalnym otoczeniu, tym bardziej zwiększasz swoją kreatywność i wspomagasz pamięć. Nasze umysły efektywniej pracują, jeśli dajemy im odetchnąć od nowych technologii. Badania pokazują, że spacer na świeżym powietrzu może poprawić koncentrację i pamięć. Testy wykazały, że spacer skutkował poprawą pamięci krótkoterminowej aż o 20 proc. Okazało się też, że pozwolił na dłuższe skupienie uwagi na jakimś zadaniu.